Specjaliści przekonują, że męskie łysienie, polegające na traceniu włosów na czubku głowy i pojawianiu się charakterystycznych zakoli, można powstrzymać. Wymaga to jednak sporego wysiłku i stosowania kosmetyków, po które panowie nie sięgają chętnie, w przeciwieństwie do kobiet. Zwykle zresztą mężczyźni starają się nie dopuszczać do siebie myśli o tym problemie i stają z nim twarzą w twarz dopiero wtedy, gdy już mają solidną łysinę. Niestety problem ten dotyka coraz młodszych mężczyzn. Dawniej łysieli panowie po 40. roku życia, podczas gdy obecnie nawet dwudziestoparolatkowie zaczynają zauważać zakola. Sposobem, by odzyskać atrakcyjny wygląd w takiej sytuacji, jest niechirurgiczne uzupełnianie włosów. Dla mężczyzn na pewno będzie to dużo wygodniejsze niż łykanie tabletek, odwiedzanie dermatologów i wcieranie odżywek, zwłaszcza że może to nic nie dać. Zabieg taki pozwala odzyskać gęste włosy i pozbyć się łysych miejsc, a więc daje szansę odzyskania atrakcyjności i poczucia pewności siebie.
Najczęściej czytane:
10 produktów IKEA idealnych do wynajmowanego mieszkania
Czy wynajmując mieszkanie możesz urządzić je bez zbędnego stresu i wysokich kosztów? Oto nasza lista 10 produktów IKEA, które idealnie sprawdzą się w wynajętym lokum, dodając mu przytulnego uroku i funkcjonalności.